sobota, 11 lutego 2017

VIII

Powrót!!!!!
Po długim Czasie Nie Obecności Wracam ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Minął rok
Alana i Luiza nadal przyjaźnili się mimo ze dziewczyna kochała go lecz bala się ze gdy będą razem to ich przyjaźń się skończy wiec nie ryzykowała.
Z dnia nadzień kochała go coraz bardziej i rowież coraz bardziej jej zależało ...
Gdy zaczęła się szkolą Alan i Luiza rzadko ze sobą rozmawiali.
Tylko w szkole wymieniali sobie kilka slow i uśmiechów
Powoli się od siebie oddalali nie widząc tego..
Minął Tydzień....
Do szkoły zawitała nowa Dziewczyna nazywala sie Laura.
Była brunetką o niebieskich oczach.
Styl miała Nowoczesny i modny.
Lubiła się malować i wogole dobrze wyglądać.
Laura była zagrożeniem dla Laury.
Gdy doszła do klasy Alana wszyscy od razu podbiegli do niej.
Stala się tzn gwiazdą w klasie.
Gdy wszyscy odeszli od niej usiadła obok Alana w ławce.
Zaczęła się na niego patrz zainteresowaniem.
On rowiez....
Zaczęła się nudna lekcja
Oczywiście zaczęła się  od listy obecności i listy nieprzygotowań
Czas płynął i płynął.
Skończyła się lekcja Laura od razu poszła do Alana
-Hej jestem Laura
-Hej A ja Alan
-Miło mi...Mógłbyś oprowadzić po szkole?
-Oczywiście
Luiza przyglądając się tej sprawie z koleżankami  powiedziała
-No nie ta laska odbije mi Alana a w wiecie jak ważny on dla mnie jest
-Wiemy Luiza-odezwała się Klarisa
-Pomóżcie mi  dziewczyny-z płaczem rzekła Luiza
-Ej no nie płacz jesteśmy z Tobą-rzekła Victoria
-Dziękuje dziewczyny
Po czym się przytuliły
-O to jest sala Gimnastyczna-rzekł Alan
-No no nawet fajna
-No w sumie nie narzekamy z chłopakami
Uśmiechnęła się Dziewczyna
-Dobra ruszamy dalej
-Tu są różne sale,tam pokój nauczycielski,tam szatnia na przebranie się i powieszenie kurtki bądź worka.
-Okej Alan dziękuje ze pokazałeś mi to i owo ale muszę już iść dalej dam sobie rade jeszcze raz dziękuje.
-Nie ma za co
Alan ruszył do Sali biologicznej gdyż tam miał lekcje.
Laura poszła do łazienki żeby poprawić swój make-up gdyż jak już mówiłam lubi dobrze wyglądać
Tam akurat była Luiza z koleżankami i akurat gadały o Alanie.
-Dziewczyny Boje się ze ona zabierze mi jego
Gdy Laura usłyszała rozmowie schowała się za drzwiami
-Przestań Luiza ona nie ma szans
Nagle Laurze przyszedł pomysł przystawiania się do Alana.
Od razu ruszyła ku sali Biologicznej.
Widziała tam Alana podeszła do niego
-Hej kociaku znowu sie widzimy
-Heeeej Laura
Dziewczyna objęła chłopaka od tyłu i zaczęła masować go po klatce piersiowej
Luiza i Klarisa i Viki przechodzili obok sali w której Alan miał lekcje
Luiza ujrzała Nową jak przystawiała się do chłopaka o którym marzyła
Od razu łzy zaczęły lecieć z jej oczu i pobiegła do łazienki.
Zamknęła się w kabinie i siedziała tam całą lekcje Klarisa i Victoria nie zauważyły ze ich koleżanka pobiegła do toalety wiec poszły do klasy.
Lekcja minęła...
Dziewczyny pobiegły do toalety a tam usłyszały płacz ich koleżanki
-Luiza krzyknęła Klarisa
-Gdzie jesteś Luu-Powiedziała Viki
-Tu w ostatniej kabinie-z płaczem wykrztusiła Luiza 
-Biedulka...
-Nie płacz Luu wszystko dobrze
-Nie dobrze Klarisa...Laska która jest lepsza ode mnie podbija mi przyjaciela którego kocham..
-Ehh..rozumiem ale proszę nie płacz chodź pójdziemy do domu zwolnili nas z wf a akurat Alan kończy lekcje pogadasz z nim.
-Żartujesz w takim stanie?!?Nigdy w takim stanie nie pokażę mu się...
-No dobra przejmuj twarz i chodź do szatni
-No okej
Alan wyszedł z klasy
Laura podbiegła szybko do niego i szla z nim objęta
On zdziwiony nie wiedząc co ma robić zgadza się na to co zrobiła Laura nawet mu się to podobało
Luiza widzi ich razem powstrzymuje łzy zagryza usta i idzie dalej...jakby ich nie widziała
Alan ujrzał Luize widział ze ona go olewa..
Dziewczyna poszła do domu zamknęła się w pokoju i płakała
Alan rowiez doszedł do domu położył się na łóżku i myślał o sytuacji która miała miejsce..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz