sobota, 8 lipca 2017

IX

PRZEPRASZAM ZNOWU ZA NIEOBECNOŚĆ LECZ WYNIKŁA TAKA ZBYTNIO NIE WESOŁA NOWINA GDYŻ UMARŁA MOJA SIOSTRA MAM NADZIEJE ZE TO ZROZUMIECIE
4 MAJA ZMARŁA A PRZED ŚMIERCIĄ POMAGAŁAM JEJ W CZYNNOŚCIACH CODZIENNYCH
POTEM 10 MAJA POJAWIŁAM SIĘ WARSZAWIE I MOIM OCZOM UJRZAŁAM PJOTRKA VLOGA PRZED ARKADIĄ W WARSZAWIE PIERWSZY RAZ GO WIDZIAŁAM I OD RAZU ZROBIŁO MI SIĘ WESOŁO ZAPOMNIAŁAM CHOCIAŻ NA CHWILE O ŚMIERCI SIOSTRY CHCIAŁAM DO NIEGO PODEJŚĆ ALE WIDZIAŁAM GO ZE ZNAJOMYMI WIEC ODPUŚCIŁAM
LECZ GO POZDRAWIAM DZIĘKUJE ZE CIĘ MOGŁAM WIDZIEĆ !!!!
BĘDĘ KONTYNUOWAĆ PISANIE GDYŻ MOJA ZMARŁA SIOSTRA POWIEDZIAŁA ZE TO CO PISZE JEST FAJNE. MAM NADZIEJE ZE WAM TEZ SIĘ PODOBA
PLUS NIEDŁUGO WYBIJE TU TYSIĄC WYŚWIETLEŃ  WOW !!!!!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolejny dzień
Luiza wstaje z łóżka patrz na lustro i nagle widzi opuchnięte oczy.
W głowie tylko mowie
-Ku**a jaka jesteś głupia Luu płakałaś całą noc i masz przewalone....Co inni w szkole na to powiedzą...
Ubrała się i ruszyła na dół aby coś zjeść żeby nie być głodną w szkole.
Wstąpiła jeszcze do pokoju po okulary aby nikt nie widział jej okropnych oczu.
Idąc do szkoły słuchała Rihanny Only Girl rozmyślając jak zrobić żeby opuchlizna zeszła.
Przechodząc przez skrzyżowanie ujrzała Alana wyglądał tak bosko ze jej nogi zamieniały się watę cukrową i miała ochotę tylko przytulic się do niego i nie puścić go nigdy, lecz dziewczyna modliła się żeby on jej nie zauważył.
Dziewczyna miała takiego pecha ze chłopak ujrzał ją wśród tłumu i podbiegł do niej.
-Siemaneczko karzełku po co ci takie okularki jak słoneczka nie ma ?
Luiza zaczerwieniła się nie wiedziała co powiedzieć....
-Emm...yyyy.....Bo wiesz trzeba mieć ten Swag hehe
Alan zmarszczył brwi i nic nie powiedział.
Dziewczyna po chwili w głowie mówi do siebie:
-Luuu ale ty głupia jesteś mogłaś coś lepszego powiedzieć teraz wyszłaś na totalną debilkę...
Alan wraz z Luizą doszli do szkoły
Pożegnali się ze sobą i każdy ruszył w swoim kierunku  robili to tak jakby na terenie szkoły sie nie znali niby  byli przyjaciółmi ale w szkole było inaczej.
Viki i Klarisa podbiegły do Luu i zapytały się od razu:
-Luuu ty i Alan co to miało być
-No nic a co miało być szlam tylko z nim do szkoły
-Luu przecież widziałyśmy jak blisko niego szłaś
-Nie prawda pff...
-Luuu ?-mówi Viki.
-Hmm?
-Po co ci te głupkowate okulary ?
-Po to żebyś się pytała głupia uhhh chodźmy do szkoły zaraz zaczną się lekcje.....
Dziewczyny szły do szkoły Viki i Klarisa podśmiewały się z Luu.
Lecz ona nie przejmowała się tym i szła przed siebie.
Pierwszą lekcje zaczęły lekcją Historii
- "Ah nudna ta lekcja ona ciągle coś mówi czego i tak nikt nie rozumie.
  Każdy serdecznie ma ją w dupie i robi co chce.
Eh ma nadzieje ze Alan nie myśli ze jestem jakaś Debilką
 która mówi jakieś beznadziejne rzeczy zależy mi na nim nie chce żeby wziął mnie za totalnego głupka eh co ja zrobiłam......"Lekcja historii minęła zadziwiająco szybko
Dziewczyny zawinęły się szybko do łazienki i całą przerwę tam przesiedziały
Następna to Biologia lecz okazało się ze pani nie ma wiec klasa Luu miała okienko wolne.
Viki i Klarisa opuściły na chwile Luu aby pójść do sklepu obok po coś do jedzenia.
Luu zdejmuje okulary ale do łazienki wbija niespodziewanie Dziewczyna która miziała się do Alana zobaczyła oczy Luu i bez słowa zrobiła zdj  po czym powiedziała:
-Ale beka Haha!!! Już wstawiam na Fejsa niech cala szkoła zobaczy frajerkę która płacze WC dla dziewczyn Haha!!!.
Luu wybiegła z łazienki biegła do wyjścia nie patrzyła już czy ktoś zobaczy zapłakane oczy  jej celem było tylko dobiec do domu.
Gdy Dobiegła do domu zamknęła się w pokoju siedziała tam do wieczora.
 Każdy w szkole zamartwiał się co może dziać się z nią  z Luuu.
Viki i Klarisa po szkole przeszły się do niej aby zobaczyć co i jak.
Pukały do drzwi lecz nikt nie otwierał,pukały wiec do momentu aż ktoś im otworzył.
Luu się przełamała otworzyła drzwi Jej przyjaciółki wbiegły do jej mieszkania.
~~~~~~CIĄG DALSZY NASTĄPI~~~~~~~~


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz